RYTUAŁY TYBETAŃSKIE

Do swoich regularnych ćwiczeń warto dołączyć 5 rytuałów tybetańskich, które działają cuda. Zajmują one niewiele czasu a efekty…. Jest ich naprawdę wiele, m.in. dostajemy zastrzyk energii (natychmiastowy, zamiast kawy :-)) rytuały), wzrost witalności, odstresują , wyciszają nerwy i negatywne myśli, wzmacniają i stabilizują, oraz odmładzają.
Uprawiając te ćwiczenia regularnie odczuwamy radość życia i entuzjazm niezależny od warunków zewnętrznych. Jako, ze ćwiczenia pobudzają gruczoły do zwiększonego wydzielania hormonów umacnia sie nasze dobre samopoczucie oraz stabilność emocjonalna.

Rytuały tybetańskie są masażem wszystkich ośrodków energetycznych, a pośrednio gruczołów dokrewnych i układ hormonalny zaczyna naprawiać to co jest do naprawienia.

Aby doświadczyć wszystkich benefitów uprawiania tych ćwiczeń powinno się je wykonywać regularnie, codziennie. Ja zaczęłam je robić codziennie rano przed śniadaniem.

Ćwiczenia zaczynamy od 3 powtórzeń powoli przyzwyczajając organizm, stopniowo zwiększamy liczbę powtórzeń aż dochodzimy do 21 powtórzeń każdego rytuału. Ćwiczymy powoli, relaksując się oraz wczuwając w ciało.

RYTUAŁ 1

W rytuale pierwszym „wirujemy” w celu pobudzenia przepływu energii w ciele. Rytuał ten pobudza czakry, stymuluje ożywienie komórek, ułatwia przepływ płynu mózgowo- rdzeniowego oraz wpływa korzystnie na krążenie.

Oddychaj równo i głęboko. Stan prosto, unieś ręce równolegle do podłogi i zacznij obracać się wokół własnej osi zgodnie ze wskazówkami zegara. Stopy podążają za rękami.

  

                                                   

 RYTUAŁ 2

Kładziemy się na plecach z wyprostowanymi nogami i złączonymi kostkami, ręce wyciągnięte wzdłuż ciała. Przy wdechu unosimy głowę delikatnie i przyciągamy ja do piersi jednocześnie podnosząc wyprostowane w kolanach nogi, brzuch wciągnięty. Przy wydechu opuszczamy głowę i nogi na podłogę. Rozluźniamy mięsnie i powtarzamy cały rytuał. Głęboki wdech przy unoszeniu i wydech przy opuszczaniu. Ćwiczenie wykonujemy jednym płynnym ruchem.

Rytuał ten wzmacnia nerki, tarczyce, narządy układu trawiennego i gruczoły płciowe. Usprawnia prace układu limfatycznego, poprawia krążenie. Wzmacnia brzuch, nogi, ręce oraz usuwa napięcia z dolnej części kręgosłupa. Przyspiesza wirowanie czakr. Pomaga w artretyzmie bioder i karku oraz jest pomocny u ludzi z osteoporozą nóg, bioder, miednicy i karku.

                                               

RYTUAŁ 3

Klękamy z dłońmi ułożonymi z tylu ud , nad pośladkami. Kręgosłup wyprostowany a podbródek przyciągamy do klatki piersiowej. Przy wdechu odchylamy głowę do tylu najdalej jak potrafimy robiąc wydech wracamy do pozycji wyjściowej. Przy różnych dolegliwościach wykonuj rytuały powoli. Szyja i głowa powinny być rozluźnione.

 

Rytuał ten odmładza nadnercza, nerki, tarczyce, wszystkie narządy układu trawiennego, narządy i gruczoły płciowe. Wzmacnia i uelastycznia brzuch, przeponę, pomaga przy oczyszczaniu zatok pogłębia oddychanie oraz usuwa napięcia z górnej części kręgosłupa i z karku. Przyspiesza wirowanie czakr.

RYTUAŁ4

Siadamy na podłodze z wyprostowanymi i lekko rozstawionymi nogami. Dłonie kładziemy płasko na ziemi, przy pośladkach. Wdech, a wraz z wydechem przyciągamy podbródek do piersi. Potem znów wdech i głowę odchylamy do tylu. Unosimy tułów, ręce mają być wyprostowane. Tworzymy most. Stopy płasko na podłodze. Naprężamy mięśnie i wstrzymujemy oddech. Robimy wydech rozluźniając mięsnie wracamy do pozycji wyjściowej. Powtarzamy rytuał.

Ćwiczenie pobudza tarczyce, narządy i gruczoły płciowe, narządy układu trawiennego, układ limfatyczny i krążenie. Wzmacnia i uelastycznia mięśnie brzucha, mięsień serca i przeponę, wzmacnia również uda, ręce i ramiona. Pomaga przy zatokach. Pomaga przy artretyzmie, osteoporozie, pozytywnie oddziałuje przy menopauzie oraz rozregulowaniu miesiączek. Przyspiesza wirowanie czakr.

RYTUAŁ5

Kładziemy się twarzą do podłogi, nogi wyprostowane, podwinięte palce stop. Opieramy się na rękach, stopy rozstawione. Unosimy ciało, całkowicie prostując ręce, kręgosłup wyginamy w łuk. Wykonujemy wdech odchylając głowę do tylu, podnosimy biodra i pochylamy głowę do przodu. Stopy płasko na podłodze. Wydech, gdy powracamy. Powtarzamy ćwiczenie. Mięśnie pośladków są napięte.

Rytuał ten odmładza tarczyce, nerki, nadnercza układ trawienny i gruczoły płciowe. Poprawia prace układu limfatycznego, poprawia krążenie. Wzmacnia oraz uelastycznia mięśnie brzucha, przeponę, mięsień sercowy, nogi i ręce. Łagodzi ból w dolnej części kręgosłupa. Oczyszcza zatoki, łagodzi objawy menopauzy, przynosi ulgę ludziom z osteoporozą nóg, rak, artretyzmem bioder, kręgosłupa, ramion stopom i dłoni.

Po zakończeniu rytuałów warto odpocząć przez kilka minut.

Są również przeciwskazania do wykonywania rytuałów: gorączka, po zabiegach chirurgicznych, przy poważnych schorzeniach układu krążenia, podczas menstruacji (przerywamy ćwiczenia na ten czas) W przypadku chorób, ciąży, warto skonsultować się z lekarzem.

Jest jeszcze jeden rytuał.

RYTUAŁ6

Rytuał ten można zacząć ćwiczyć tylko wtedy, jeśli cały organizm jest oczyszczony i zrównoważony. Jeśli w organizmie są jakieś blokady czy schorzenia, ten rytuał może je zaostrzyć. Propagator rytuałów, pułkownik Bradford był zdania, że 6 rytuał mogą uprawiać Ci, którzy swobodnie wykonują 5 rytuałów oraz odczuwając popęd seksualny potrafią się go wyrzec lub wstrzymać na jakiś czas.

Rytuał ten skierowuje energie seksualna ku górze co powoduje odnowę duchowa i fizyczna człowieka. Przed jego wykonaniem zalecana jest wstrzemięźliwość seksualna. W czasie ćwiczenia zużywa się potężną ilość energii seksualnej (dlatego przystępujemy do tego ćwiczenia, gdy mamy jej nadmiar), zasila ona w tym czasie wszystkie czakry.

Stoimy prosto z rękoma opuszczonymi, które przylegają do bokowi wolno wypuszczamy powietrze z płuc, równocześnie pochylając się do przodu przesuwamy ręce na kolana.

Mocno opieramy dłonie o kolana wypuszczamy z płuc resztę powietrza. Prostujemy się i opieramy dłonie na biodrach. Coraz mocniej naciskamy biodra, wciągamy brzuch i unosimy klatkę piersiowa. Zostajemy tak długo jak długo możemy pozostać bez nabierania powietrza. Potem wdychamy powolutku przez nos, wydychamy ustami równocześnie opuszczając ręce wzdłuż tułowia.

Na koniec wykonać parę głębokich oddechów... Podczas wykonywania tego ćwiczenia trzeba sobie wyobrażać, jak energia seksualna wzbija się w górę i przemienia w każdej czakrze w „wyższą formę”.

Rytuał ten wystarczy wykonać 3 razy w czasie jednej sesji. 

A poniżej znajduje się filmik z 5 rytuałami tybetańskimi:

https://youtu.be/bsSBcTwJz2A